Różowe G.

Tym postem chciałam pokazać, że nie zawsze jest z górki. Czasem jest się w bagnie po szyję.
Przedstawiam Wam moją totalną porażkę. Problemy zaczęły się już podczas farbowania, zamiast amarantu róż, co było dalej nie trzeba pisać wystarczy spojrzeć na zdjęcia. 
Jednak nie poddam się, ta koszula ląduje w koszu (moment, moment, muszę jeszcze wypruć guziki) i biorę się za następną :) Jeśli macie jakieś wskazówki będę ogromnie wdzięczna za pomoc. 
Każdą krytykę biorę na klatę, śmiało puśćcie wodze fantazji i piszcie prosto z mostu.


Tak wygląda szczęście

No i są, męskie spodnie z tutorialu (klik). Powstały z lewej strony jeansu. Mąż ma na sobie bluzę (klik) którą też mu uszyłam. Pomimo wpadek wszystko skończyło się szczęśliwie.

Tak wygląda szczęście obdarowanego długo wyczekiwanymi spodniami: 

Spodnie męskie - krok po kroku

Poprzedni tutorial spodni męskich zrobiłam 20.02.2014 po ponad dwóch latach wróciłam do tematu, tym razem starałam się zrobić go lepiej, bardziej przejrzyście i zrozumiale. Przyznam się, że ze starego tutorialu sama korzystam za każdym razem kiedy szyję męskie spodnie, więc jeśli można było go zrobić lepiej to czemu nie :) Jeśli macie jakieś pomysły odnośnie ułatwienia lub ulepszenia tutorialu to śmiało piszcie :)

Efekt końcowy spodni (już na właścicielu) pokażę w następnym poście.

Tutaj można poczytać o tym jakie poprawki naniosłam na wykrój zanim powstał model "idealny" (klik).

Potrzebne rzeczy:
- tkanina
- wykrój u mnie Burda 4/2014 model 129 (klik)
 - nożyce krawieckie
- nici
- szpilki
- znikający pisak (tutaj pisałam jakich ja używam)

No to do dzieła :)

Mój wykrój był już tyle razy wykorzystywany, modyfikowany, ulepszany że nie wygląda za dobrze ale najważniejsze że jeszcze działa :)

Spódniczka ze spodni

Miałam stare jeansowe spodnie, dzwony. Bardzo podobał mi się ich kolor i nic poza tym :) Szkoda mi było je wyrzucić i tak sobie leżały i leżały aż się na coś przydały. Powstała z nich spódniczka.
Wykrój powstał "w trakcie", dół zostawiłam oryginalny, doszyłam pasek w który wszyłam gumę, ot taka szybka wiosenna przeróbka.