Co tu dużo pisać, szyje się je naprawdę błyskawicznie, trzy szwy owerlokowe i finito. Najwięcej czasu (przy szyciu kilku par) zajmuje zmiana owerlokowych nici :)
Wykrój: (klik)
Krok po kroku: (klik)
Wybaczcie że nie zapozuję w nich ale do papaverowej Dajany nieco mi brakuje i oczywiście nie mam tak idealnej opalenizny jak ona :)
Wskazówki:
- koronka musi być elastyczna
- powinna mieć fabrycznie wykończone krawędzie
- "wkładkę" wszywamy bawełnianą
- im będzie szersza koronka tym z wyższym stanem będą szorty
- odpowiednio dobrany rozmiar zależy bardzo mocno od tego jak mocno rozciągliwa będzie koronka, u mnie akurat wszystkie cztery były tak samo rozciągliwe więc szorty mają ten sam rozmiar. Papavero radzi aby owinąć koronkę wokół siebie i w ten sposób sprawdzić jaki obwód jest potrzebny.
Zdjęcia: ja :)
Brak komentarzy