Zawsze szkoda mi było marnować materiał i jeśli coś próbuję uszyć, korzystam z prześcieradeł, poszew, zasłon...
Po uszyciu natomiast jeśli dana rzecz spodoba mi się, farbuję ją i zostaje.
Takiego rozwiązania są duże plusy, po pierwsze materiał zazwyczaj kosztuje mnie 0 - 1zł, "uszytki" są mega wygodne bo przeważnie w 100% bawełniane a kolor zależy właściwie tylko ode mnie :)
Potrzebne rzeczy:
- materiał (uwolniona poszwa)
- zamek (uwolniony)
Spódnica jest bardzo prosta w szyciu:
- drukujemy wykrój z papavero,
- wykrawamy elementy z materiału,
- do przodu doszywamy pas przodu, do tyłu pas tyłu,
- przód i tył składamy prawymi stronami do środka, zszywamy jeden bok cały oraz drugi zostawiając miejsce na zamek,
- wszywamy zamek,
- podkładamy dół i górę, przeszywamy
GOTOWE
- drukujemy wykrój z papavero,
- wykrawamy elementy z materiału,
- do przodu doszywamy pas przodu, do tyłu pas tyłu,
- przód i tył składamy prawymi stronami do środka, zszywamy jeden bok cały oraz drugi zostawiając miejsce na zamek,
- wszywamy zamek,
- podkładamy dół i górę, przeszywamy
GOTOWE
Niestety czasami farbowanie w domu nie wychodzi.
Zdjęcia w plenerze: Dawid Kacmajor
Brak komentarzy