Jeśli posiadamy stary, brzydki parasol możemy go bardzo łatwo odświeżyć. W zależności od zastosowanego materiału może być on przeciw deszczowy lub na słoneczne dni. A jeśli zastosujemy koronkę może i ślubny :)
Potrzebne rzeczy:
- stary parasol
- materiał (uwolniona zasłona)
- nici
Mój parasol nie dość że był bardzo stary, materiał mi się nie podobał to jeszcze był porwany. A więc był idealnym dawcą :)
Najpierw pozbywamy go ubranka.
Następnie z nowego materiału wykrawamy poszczególne części, u mnie są to trójkąty.
Zszywamy ze sobą parami, potem pary z parami,
i tak aż do ostatniego kawałka :)
Na środku zostanie dziura.
Wycinamy kółko do zaszycia dziury. Podkładamy krawędzie
przyczepiamy szpileczkami
fastrygujemy i przyszywamy.
Wycinamy bardzo długi pasek materiału (mi wyszło
7 metrów tkaniny) i na całej długości podkładamy krawędzie i fastrygujemy
To będzie falbanka.
Przyczepiamy szpileczkami na całej długości. Co jakiś czas robiąc zakładkę. Przyda się dużo szpilek :)
Falbankę przyczepiamy lewą stroną do lewej strony.
Przeszywamy.
Wywracamy falbankę, fastrygujemy.
I dwukrotnie przeszywamy.
Teraz czas na szkielet.
Każdy drucik ma swój szew. Końcówkę drutu przyczepiamy za pomocą agrafki.
Robimy tak z każdym drutem. Następnie przyszywamy ręcznie co jakiś czas w szwie materiał do drucika.
Zdjęcia w plenerze: Dawid Kacmajor
Brak komentarzy