spodnie nr 1 z zasłony
spodnie nr 4 z prześcieradła
Z nich jestem najbardziej zadowolona, jednakże jeszcze
nie są idealne :) Znowu parę poprawek do naniesienia, tym razem naprawdę
drobnych i biorę się za piąte.
Te zostały uszyte z prześcieradła. Jak w końcu uda mi się
zrobić idealne to wezmę się za cieplejsze egzemplarze, dotychczas powstawały
letnie.
Mąż jest bardzo zadowolony, mówi że w końcu ma idealne spodnie :)
PS - karczek tyłu ostro modyfikowany bo spodnie były za wysokie, dziurka od guzika ręcznie obszywana :(, szwy podwójne nie są równe mam nadzieję że niedługo nauczę się obsługiwać podwójną igłę :)
Zdjęcia w plenerze: Dawid Kacmajor
Brak komentarzy