Farbowanie pianką do golenia

Czasami pomysły na farbowanie pojawiają mi się w snach czasami pomysł pojawia się nagle ni stąd, ni zowąd. Tak było i w tym przypadku, podczas mycia zębów strąciłam piankę do golenia, pojawiła się chmurka nad głową: "a może by tak piankę do farbowania użyć?

Potrzebne rzeczy:
- barwnik
- farbowana rzecz, u mnie bluza, wykrój to odrysowana moja najlepsza bluza, który sprawdził się już tu i tu
- pianka do golenia - ja przetestowałam piankę i żel

Najłatwiej farbować nie pozszywane elementy, nie przebije nam się wtedy farba na drugą stronę ale może się okazać że elementy będą się od siebie różnić odcieniem.

Mój nowy "stół" lekko się przybrudził jak malowałam akrylami ale dałam drugą warstwę folii i jest jak nowy, nie wygląda za dobrze ale dalej się sprawdza :)

Najpierw ustalamy ile będziemy potrzebowały zamalować miejsca pianką, malujemy krawędzie.

Wypełniamy. Ja muszę ubić żel aby zrobiła się pianka :)

Gdy już całkowicie rozprowadzimy

 

posypujemy barwnikami

Zostawiamy na parę minut aby barwnik wsiąkł w piankę.

Niestety ale:
- jest to dosyć droga metoda farbowania, na sam tył bluzy wykorzystałam cały żel, potem już bardziej oszczędnie jedno opakowanie pianki wystarczyło mi na przód i rękawy
- pomimo użycia dwóch opakowań powstała za cienka warstwa pianki
- nie można tworzyć wzorów bo dosyć szybko żel stwardniał tam gdzie był posypany barwnikiem.

Mnie jednak ciekawą efekty więc idę dalej. Na piankę układamy farbowaną rzecz. Dociskamy aby pianka solidnie się przykleiła.
Zostawiamy na parę minut.

Delikatnie zdejmujemy i płuczemy aż do przezroczystej wody, następnie dodajemy octu dla utrwalenia koloru.

Czasami piankę można wykorzystać ponownie dla zafarbowania mniejszych elementów, efekt będzie nieco inny ale podobny.

Pamiętajcie aby farbować w rękawiczkach, chyba że tak jak ja marzyliście kiedyś aby zostać Smerfetką, ja jestem na dobrej drodze :)

Jeżeli zamierzacie farbować jednym kolorem to pamiętajcie że np. niebieski nie składa się tylko z niebieskiego, jest to mieszanina kilku kolorów co widać podczas rozpuszczania drobinek barwnika. 

Na żelu:

Na piance:

Inne zabawy z farbowaniem: klik