Farbowanie spryskiwaczem

Banał, ale wpadłam na to dopiero teraz.





Stara koszulka.
Barwnik turkusowy i granatowy.





Zwróćcie uwagę jaka jest różnica pomiędzy mokrą zafarbowaną koszulką a suchą. Dlatego nigdy poważnie nie traktuję efektu kiedy farbowana rzecz jest jeszcze mokra, czekam cierpliwie do samego końca.


Prawda, duże znaczenie ma tło i naturalne światło a nie żarówka ale po za tym nic a nic nie zmieniałam. Przyznam szczerze że przez chwilę nawet bałam się że dół będzie czarny i ta plama ogromna u góry zostanie, ale po wyschnięciu...

Przy okazji tego farbowania oszczędziłam wannę ale za to zafarbowałam fugi między kafelkami, już nie są białe :)

Brak komentarzy