Moje pokrowce są szare z kilku względów, najwięcej miałam poszwy pościelowej szarej, lubię szary, nie pobrudzi się tak szybko, ale najważniejsze to chyba to że pasuje do tapicerki i lakieru auta :)
Jak ja go robiłam? właściwie metodą na "oko" :) i wy też tak możecie. Wystarczy że zmierzymy długość przedmiotu dla którego ma być pokrowiec. Przykładowo stołek wędkarski.
Wykrawamy dwa prostokąty, nieco dłuższe niż przedmiot i 2/3 szersze.
Składamy prawą stroną do środka i obrzucamy (lub zszywamy) trzy krawędzie (dwie długie, jedną krótką). Powiem szczerze że uzależniłam się od owerloka, mogłabym na nim szyć cały czas :)
Dół - obcinamy boczki aby lepiej się nam układał.
Teraz czas na tunel na gumkę. Możemy to zrobić na dwa sposoby:
- obrzucamy brzeg, podwijamy raz i przeszywamy
lub
- podwijamy dwukrotnie i przeszywamy.
Następnie za pomocą agrafki wprowadzamy w tunel gumkę która powinna być o 1/3 krótsza niż cały otwór pokrowca.
Przyczepiamy szpileczkami i przyszywamy na kopertę. Tak jak uchwyty w torbie zakupowej.
GOTOWE
Można zaszaleć z kieszonkami, ozdobami, materiałami czy kształtami wszystko wedle Waszego widzimisię :) lub w zależności od potrzeb.
Brak komentarzy