Malowanie gąbką kąpielową DIY

Spódnicę uszyłam już jakiś czas temu, wkurzyła mnie to wisiała i wisiała nie dokończona. A wkurzyła mnie dlatego że zasłona z której ją uszyłam nie chwyciła barwnika, dwukrotnie ją farbowałam i nic. Pech chciał że była biała, co ja zrobię z białą spódnicą ?? Pomyślałam że może po prostu ją pomaluję. I tu również zonk ale o tym później. Więc zrobiłam czwarte podejście, nareszcie udane?
Jest to nowy sposób malowania, wcześniej go nie próbowałam a pomysł z gąbką przyśnił mi się :)
Wykrój spódnicy to moja wariacja. Materiał jest dosyć lejący, spódnicę rozkloszować pomogła halka ale i tak przeszkadzał wiatr. Dla ładnego ułożenia dołu spódnicy krawędź obrzucona tylko na overlocku.








  Zasłona:



 Formę spódnicy wymyślałam w trakcie.


Farbowanie barwnikami nic nie dało dlatego sięgnęłam po cięższe działa :) Ta sama mieszanka przydała się do stemplowania kamieniem (klik)


I oto co wyszło :( No jak tu się nie wkurzyć.
 

Żeby zamaskować nierównomierne zafarbowanie w ruch poszła gąbka i farby akrylowe. 



Do jednorazowych pojemników (mogą się nie nie domyć) umieszczamy odrobinę farby i dolewamy trochę wody. Przyda się nam też gąbka. Gąbką mieszamy i potem "malujemy".


Pamiętamy tylko że farbki brudzą :( lepiej jest to zrobić przed planowanym myciem wanny niż po :)

Zdjęcia w plenerze: Dawid Kacmajor

Brak komentarzy